czwartek, 11 października 2012

Żyj z całych sił...

Hej. Dzisiaj dowiedziałam się o zmianach, jakie nastąpiły, jeśli chodzi o konkurs z biologii i nie mogę powiedzieć, aby wyszło mi to na korzyść... termin spieszy, materiału okazuje się być więcej niż było planowane... nieciekawie. Dzisiaj kwestowałam w ramach wolontariatu, hshs, fajne to! :) Później miła rozmowa w sumie w kilka osób, jutro nie będę miała lekcji, bo razem z A. przesiedzimy w sumie cały dzień na sali gimnastycznej. A teraz siedzę sobie i słucham Dżemu, gadałam z Kwiatkowskim na skypie, ale oczywiście on już zaczął coś oglądać, więc się rozłączyłam, bo dla mnie to nie ma sensu. Zacznę zaraz czytać "Samotność w sieci", nie mam zbyt dobrego humoru aktualnie, bo jestem beznadziejna, ale nieważne... 
Lecę czytać, w weekend wstawię jakieś zdjęcia. Miłego... :) :*
W piątek do Aśki z M., A. i K. *-* 
---
"Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi...
Chwila, która trwa może być najlepszą z Twoich chwil."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz dziękuję :*
For all comments thanks! :*