środa, 21 listopada 2012

Hi. ;p

Witam Was, będę się streszczać, ponieważ jestem zmęczona, a jeszcze muszę się pouczyć, wspaniale.
Na pierwszy ogień idą zawody z siatkówki - nie było najgorzej, ale to nie był tak zupełnie mój dzień, nie wszystko mi wychodziło, ale po tym, jak dostałam opieprz od mojej pani, to jakoś wzięłam się a garść, nie wiem dlaczego, ale jakoś zawsze mnie to motywuje. Jeden mecz przegrałyśmy, ale drugi wygrałyśmy w setach 2:0, więc dostałyśmy się do półfinału, który odbędzie się 30.11 - wtedy też mam noc filmową, mam nadzieję, ze będzie fajnie, już są plany. Myślałyśmy z Asią nad uatrakcyjnieniem tej nocki, haha. Zobaczymy, jak to tam wyjdzie.
Zawody z tenisa - cóż, dostałam pochwałę, wygrałam pierwszy mecz, drugi przegrałam, ale wylosowałam niesamowicie silną przeciwniczkę i byłam nawet zadowolona z wyniku, chociaż no wiadomo... zawsze może być lepiej, zobaczymy, jak będzie za rok... albo po prostu na kolejnych zawodach, bo odbędą się już w grudniu/styczniu.
Dzisiaj dzień zleciał mi bardzo szybko, miałam nie iść na zajęcia teatralne, ale wyszło tak, że poszłam, miałam zostać chwilę, jednak była tak fajna atmosfera, że jakoś nie mogłam opuścić tych ludzi. *.*
K. znów wpada w depresję, jak mi przykro, hahahahaha. Czujecie, że ktoś się na mnie obraził, bo jestem "we wszystkim" lepsza od niego? Trochę egoistyczne, no, ale okej.
Mam nadzieję, że jutrzejszy dzień minie fajnie, ale na ogół czwartkom dawałam wieczorem wielki plus, tylko akurat jutro mam sprawdzian z biologii, którego trochę się obawiam. Ogólnie ogarniam materiał, bo przecież i tak musiałam wszystko wkuwać na konkurs, jednak jakoś tak się stresuję... :D

Nie wiem co Ty myślisz ale lepiej tylko myśl, bo podejdziesz za blisko to zarobisz u mnie w pysk. 
Tylko weź mnie szturchnij, a jutro Twoja mama może nie poznać córki.


17 komentarzy:

  1. Ojoj, no różni ludzie mjaą różne powody do ''fochów'' :pp

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ; )
    http://everybody-s-perfect.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, ale ten mnie zdziwił chyba najbardziej ze wszystkich, o jakich do tej pory słyszałam...

      Usuń
  2. och z tymi fochami to mam codziennie do czynienia ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. powodzenia na kolejnych ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny gif, zapraszam do obserwowania.

    OdpowiedzUsuń
  5. gratulacje i powodzenia w kolejnych zawodach! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. eh skąd ja to znam.. Ludzie są dziwni..
    zapraszam do mnie: weronisiekk.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję zwycięstw! Fajny gif :>

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję :*
For all comments thanks! :*