czwartek, 1 listopada 2012

I want be subtle!

No cześć. Potrzebuję rozmowy, cholernie jej potrzebuję... nie wiem o czym, nie mam konkretnego tematu do omówienia, po prostu muszę porozmawiać. Nie potrafiłabym teraz określić, jakie cechy miałby mieć mój rozmówca. Wiem, kim by mógł być. Jest jedna osoba, z którą potrzebuję konwersacji, ale na owego rozmówcę muszę jeszcze poczekać. Niedługo, ale co mam zrobić, jeśli takiego kogoś potrzebuję właśnie teraz, w tej chwili? Mogę się jedynie zadowalać rozmową z innymi, wspaniałymi ludźmi, jutro czeka mnie spacer z Hofman, może trochę się wygadam, potem ogarniemy plazę z Plewniak, zobaczę co z tego wyjdzie, chcę poszukać jakichś fajnych ciuchów, może na trochę zapomnę o dziwnych czynnikach wpływających na mój nastrój. 

Aktualnie siedzę w łóżku, przykryta ciepłą kołdrą, czytam książkę autorstwa Janusza Wiśniewskiego pod tytułem " Samotność w Sieci ", jest wspaniała, dodatkowo piję napój NEXT - kojarzy mi się to z dobrym dniem spędzonym z H i spotkaniem bardzo, bardzo, bardzo fajnej osoby, oh god. "To co, wbijamy, tak?"
- tylko Kinga będzie wiedziała o co chodzi, sorry - te kontakty wzrokowe, omfg. 

Jest dzień Wszystkich Świętych, boli mnie to, że już nigdy nie będę miała okazji porozmawiać, przytulić się, usłyszeć osoby, bardzo ważnej dla mnie osoby, która odeszła w zeszłym roku, za 26 dni jest rocznica Jej śmierci. Czasem zastanawiam się, po co tak cholernie przywiązujemy się do niektórych osób, spędzamy z nimi tyle czasu, skoro i tak wszystkich tracimy. Z jednymi rozłącza nas śmierć, z drugimi KTOŚ, z trzecimi zaniedbanie, a z czwartymi coś, czego nie da się opisać. Tracimy ich po prostu z dnia na dzień i nic nie możemy zrobić z tym, że się od nich oddalamy. Czasem to boli, ale da się z tym żyć. 
Kończę, wracam do zatruwania życia Kindze na gg, pa.  
Jest tu jeszcze książka Stephena Kinga "Stukostrachy" - wczoraj kupiłam, jak przeczytam, to zdam recenzję. 
----
"Najważniejsze to być silnym, wicher silne drzewa głaszcze"

16 komentarzy:

  1. Co zrobić, niektórzy już po prostu nie wrócą, ja np. dzisiaj ryczałam na tych cmentarzach JESTEM NIENORMALNA ale pewnie wpadzik do niej poprawi nam humor, haha *.* A jak na razie to czekam na jutrzejszy spacer.<3

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem co czujesz, też straciłam bardzo bliską mi osobę parę miesięcy temu..Wiem że tego nie da się cofnąć choć bym tak chciała jeszcze tylko raz z Nią porozmawiać lub chociaż przytulić. Żeby powiedziała mi jaka to ja jestem śliczna i mądra, aby pomyliła moje imię i wyszło by "paprycja" Opowiadała mi różne historyjki lub dawała landrynki, robiła kluski śląskie a przede wszystkim kochała mnie tak jak Ona. A najgorsze jest to że to cholernie boli, strata osoby którą kochasz i uważasz za najlepszą na świecie, że tylko ona nie mogła cię skrzywdzić. Aj, Idka aż się poryczałam pisząc ci to tutaj.

    OdpowiedzUsuń
  3. dużo czytasz?

    OdpowiedzUsuń
  4. Głowa do góry! :)
    W wolnej chwili zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To czekam na recenzję książki, bo zastanawiam się nad zakupem :> Jasne że obserwujemy, ja już obserwuję, teraz ty :>

    OdpowiedzUsuń
  6. nie smucimy się ej! uśmiech i do przodu, będzie dobrze! :*
    obserwujemy :))

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny wpis ♥



    http://paulisia-paulinamojblog.blogspot.com/ wpadniesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam jeszcze jedną prośbę . wejdziesz na jej bloga? http://kochajmniebejbs.blogspot.com/ to moja kuzynka i jej strasznie zależy na jakim kolwiek widzu tak ja chyba nam wszystkim . z góry dzięki ;*

      Usuń
    2. Jasne, nie ma problemu. :D

      Usuń

Za każdy komentarz dziękuję :*
For all comments thanks! :*